| Boksy. | |
|
+15Wnnitiv Venus Lollipop Sateen Diamond Shine Snowy Depth Valentino Xénon Oslo Nuit Valeroy Rozalia Death Show Ikar 19 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Rozalia
Liczba postów : 776 Stajnia : Druga. Płeć : Klacz. Zdrowie : Duch o.o' Ruja : Tak XD Ciąża : Nie Rodzice : ... Przeszłość Potomstwo : Depth,Hurricane Przedmioty : -
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:03 pm | |
| Wyszła z boksu patrząc badawczym wzorkiem na ogiera,po chwili spojrzała na klacze x.X'
Ostatnio zmieniony przez Rozalia dnia Pon Lut 23, 2009 7:04 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:03 pm | |
| { aha. bo myślałam, że to ze mną coś nie tak oo' }
Położyła się na boku, stukając kopytem o ziemię, tak o. Jakby odtwarzała znaną jej melodię. Skuliła uszy, czując zimno bijące z posadzki. Ale jakoś jej to nie przeszkadzało. |
|
| |
Xénon
Liczba postów : 16 Stajnia : Trzecia. Płeć : Ogier.
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:06 pm | |
| | |
|
| |
Rozalia
Liczba postów : 776 Stajnia : Druga. Płeć : Klacz. Zdrowie : Duch o.o' Ruja : Tak XD Ciąża : Nie Rodzice : ... Przeszłość Potomstwo : Depth,Hurricane Przedmioty : -
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:08 pm | |
| Wyszła.. X.X -nie zostawie was tu - przytaknęła cicho wychodząc.. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:09 pm | |
| Mruknęla jakieś przekleństwo pod nosem i spojrzała na Rozalię.Machnęła łbem i ziewneła znudzona x.x |
|
| |
Valeroy
Liczba postów : 589 Tytuł : Elita. Stajnia : Druga. Płeć : Klacz. Forgotten Points : 360 FP Zdrowie : Musiałabym się zastanowić. Ruja : Nie <3 Ciąża : Nie. Rodzice : Mi nie znani. Potomstwo : Princess Vale.
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:12 pm | |
| Obudziłam się wstając szybko z siana . | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:12 pm | |
| -Ale zostawiłaś. - zaśmiała się serdecznie za klaczą, wstając. Wyjrzała do Adult. -Nadal się przejmujesz? |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:14 pm | |
| parsknęła do Val i spojrzała na Mayę. -Nie... Chyba nie. x.x Własciwie... Ale tkwimy w tym razem bo to ja chciałam uwolnić Rozalię, która jest uwolniona { oO } i Val. Yhm. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:16 pm | |
| Zerknęła na Val. Potem znów na rozmówczynię. -Daj spokój. Nie obwiniaj się, bo mogłam się nie zgodzić x3 |
|
| |
Valeroy
Liczba postów : 589 Tytuł : Elita. Stajnia : Druga. Płeć : Klacz. Forgotten Points : 360 FP Zdrowie : Musiałabym się zastanowić. Ruja : Nie <3 Ciąża : Nie. Rodzice : Mi nie znani. Potomstwo : Princess Vale.
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:20 pm | |
| Wystawiłam łeb z boksu patrząc na siostrę i Maye . - Dzięki , że pomyślałyście ^_^' . - mruknełam domyślejąc się o temacie rozmowy . | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:22 pm | |
| -Ale tak czy siak pomysł był mój. - skwitowała. Machnęłą ogonem, spoglądając na Valeroy. n.n' |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:23 pm | |
| -Heh, nie ma sprawy. Chociaż tyle mogłam zrobić dla kogoś innego. - skuliła uszy i kopnęła w boks, zamykając oczy. |
|
| |
Valeroy
Liczba postów : 589 Tytuł : Elita. Stajnia : Druga. Płeć : Klacz. Forgotten Points : 360 FP Zdrowie : Musiałabym się zastanowić. Ruja : Nie <3 Ciąża : Nie. Rodzice : Mi nie znani. Potomstwo : Princess Vale.
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:26 pm | |
| Oparłam pysk o drzwi boksu rozglądając się wokół , to miejsce można było porównać z śmieciarką oo' . | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:28 pm | |
| Usmiechnęła się lekko. W duchu podzielała poglądy Val. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:32 pm | |
| Ziewnęła przeciągle i usiadła. Oparła pysk o ścianę. |
|
| |
Valeroy
Liczba postów : 589 Tytuł : Elita. Stajnia : Druga. Płeć : Klacz. Forgotten Points : 360 FP Zdrowie : Musiałabym się zastanowić. Ruja : Nie <3 Ciąża : Nie. Rodzice : Mi nie znani. Potomstwo : Princess Vale.
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:33 pm | |
| Wypuściłam głośno powietrze z chrap cofając łeb do tyłu , z powodu nalotu kurzu i innych dodatków fruwających . | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:34 pm | |
| Drgnęła, pod wpływem zimna, które biło jak i z otwartych drzwi stajni, jak i z posadzki. Dmuchnęła ciepłym powietrzem i zamknęła oczy. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:40 pm | |
| Stuliła uszy i machnęła łbem. -Umieram z nudów. x.x |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:42 pm | |
| -Nie ty jedna. - stwierdziła i położyła się, opierając pysk o kopyta. |
|
| |
Valeroy
Liczba postów : 589 Tytuł : Elita. Stajnia : Druga. Płeć : Klacz. Forgotten Points : 360 FP Zdrowie : Musiałabym się zastanowić. Ruja : Nie <3 Ciąża : Nie. Rodzice : Mi nie znani. Potomstwo : Princess Vale.
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:48 pm | |
| Kiwnełam łbem twierdząco , zastanawiając się ile takich dni będe miała tu spędzić v.v . | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 7:56 pm | |
| Wstępował i strzelił z ogona , patrząc po boksach , niektórych pełnych a niektórych pustych.Tupnął kopytem o posadzkę. |
|
| |
Valeroy
Liczba postów : 589 Tytuł : Elita. Stajnia : Druga. Płeć : Klacz. Forgotten Points : 360 FP Zdrowie : Musiałabym się zastanowić. Ruja : Nie <3 Ciąża : Nie. Rodzice : Mi nie znani. Potomstwo : Princess Vale.
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 8:01 pm | |
| Podniosłam łeb patrząc na przybyłego bez entuzjazmu , po chwili złapałam zębami drzwi , a właściwie blache i przejechałam szybko po nich , tworząc niemiłosierny dźwięk . | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 8:04 pm | |
| Cóż miała robić? Spojrzała na posadzkę, nieco tępo, bo jakżeby inaczej? Zaczęła rozmyślać. Najpierw o życiu, które ją tu wkopało, jak o wyborach, też ją tutaj zresztą wkopały, lol. Hm czy warto być z jednym z tych łajdaków z Trzeciej Stajni? Czy warto się z nimi do jasnej ciasnej zadawać? Hm miała do dwóch z nich słabość, ale jeden raczej miał ją gdzieś, co było nieuniknione. O tak, dwa przeciwieństwa, każą jej wybierać, co sprawia niemały ból i zawrót głowy. No tak, jeden wcześniej ją totalnie zlewał, pewnie dlatego, że była zwykłym Wyścigowcem co była sobą. Teraz jest niewolnicą - ha pójdzie w odstawkę? Drugi z kolei zaczął od początku. Zauważył coś w niej? Trochę ją to intrygowało. Hm od początku, tak. Ten pierwszy nawet jej wkopał. Czy tak to powinno być? Czy nie powinno być od fundamentów, bez względu na pozycję w stajni, na wygląd? Czy nie powinien liczyć się przede wszystkim charakter? Wnętrze? Cóż, była niezdecydowana, to fakt. Miała do wyboru - albo silnego, nie grzeszącego urodą i stanowczością karosza, albo odważnego, romantycznego, silnego i równie przystojnego gniadosza. Cholera - o to co myślała. Wybory - a myślała, że na nie nie trafi, że nic nie będzie nigdy przenigdy do kogokolwiek coś czuła. A teraz jej serce jest podzielone na dwa kawałki. Ale tak nie może być. Musi być całe, należące do jednego z nich. Tylko który z nich jej nie zdradzi, gdy dostrzeże kolejną, na wysokiej pozycji? Który nie oleje, jak po raz kolejny tu wyląduje? Który nie będzie jej ogólnie olewał, nie skrzywdzi jej? Jeden już skrzywdził, kilka tygodni temu, jak oczywiście panować nad wodą nie umiała. Teraz też nie może, więc pewnie też pójdzie w odstawkę i pies pogrzebany. A drugi ją chyba obronił. To była obrona? A dobre pytanie. Czy powstrzymanie jakiegoś wypłosza przed dobraniem się do niej to obrona? Czy też chciał zaszpanować? A może coś jeszcze innego? Normalny koń by teraz wybuchnął, tyle się w jej głowie działo. Ale jakoś nie okazywała smutku - może pasowała do Stajni Czwartej? Do tych nienawidzących ogierów? Pewnie zaraz tam przypasuje. Ale sama się tutaj wkopała. Sama siedzi tam, gdzie siedzi. Ha, ciekawe, czy kogokolwiek to zainteresuje. Matko, wybór. Kogo tu wybrać? Z jednej strony co innego i z drugiej co innego. Boże... Usłyszawszy tupnięcie, jęknęła, chowając łeb w siano. Nie mogąc już wytrzymać, po prostu się rozpłakała. A podobno nie posiadała kanalików łzowych... |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 8:09 pm | |
| Usłyszał szloch..mimo iż był twardym i oschłym ogierem , podszedł do boksu May i patrzył na nią.Uderzył przednią noga w drzwi boksu , jakby chcą przywołać ją do porządku..cóż nie znał innych metod?Lucyfer..istny diabeł , zwykle nie okazywał dużych czułości o tak..Z tego zapatrzenia wyrwał go nieznośny dźwięk dla uszu , od razu spojrzał w stronę Val i zgrzytnął zębami niezadowolony xD |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Boksy. Pon Lut 23, 2009 8:13 pm | |
| Usłyszała stukot i uniosła łeb. O tak, niby to twarda i wesoła klacz, a oczy miała we łzach. Spojrzała na niego i uderzyła łbem o ścianę boksu, szorując nim tak, bo może coś do tego durnego łba wpadnie >.> |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Boksy. | |
| |
|
| |
| Boksy. | |
|