Polana w Lesie.

Wleciał z wieńcem na głowie i bukietem w pyszczku

Przykłusowała z nudy, ot co ...

Spojrzał na klacz z wieńcem na głowie a kwiatki mu wypadły z pyszczka Oo'

- Mam to zrozumieć jako komplement? - Zapytała ze śmiechem podchodząc bliżej ogiera. Nic nie mógł jej zrobić, więc czym się martwić?

-No cóż ,więc.. tak -zdjął szybko wieniec

- Shine, Diamond Shine - przedstawiła się uśmiechając łobuzersko. Po chwili chwyciła wieniec w zęby i wyrwała ogierowi x3

-Depth - odpowiedział jej,lecz po chwili ruszył za nią galopem gdyż klacz zabrała mu wianuszek !

Ona także ruszyła z miejsca galopem zgrabnie wymijając każde drzewko z osobna. Kiedy znalazła się na polance zatrzymała czekając na gniadosza.

Przeleciał jej nad głową chwytając w pyszczek wieniec :3 wylądował przed nią
-Ha ! wydławił słowa przez wieniec

Prychnęła zarzucając łbem dziko, po czym rzuciła się na niego chwytając wianek. Po chwili biegła już galopem przed siebie x3

Jebut i gleba Wstał szybko i zaczął biec za nią C.c'
- I tak cię dogonię ! -powiedział dość głośno i przyśpieszył by być na równi z DS. przy czym wziął wieniec w zęby .

Klacz przyspieszyła. Wiedziała, co ogiera zatrzyma
Wyprzedziła go momentalnie, stanęła naprzeciw niego i cmoknęła delikatnie w chrapy, po czym odebrała zgrabnym, jak i szybkim ruchem wieniec. Nagły pocałunek zatrzymuje nawet największego twardziela

Stanął sztywno i szczena mu opadła
Stał sobie sztywno aż się przewrócił na bok

Ona zarżała melodyjnie i ustała lewadę, dość wysoką x3
Podkłusowała sprężyście ku niemu, jednak wieniec zaplotła wokół ogona, co by ogier go nie odbił i pochyliła się nad nim.
- Ogierki są takie przewidywalne...- zaśmiała się x3

Wstał oszołomiony .
Po chwili uśmiechnął się cwaniacko gdyż za klaczą nagle stanął upiór
Gdy klacz się odwróciła momentalnie chciał wyjąć wieniec ale wpadł na klacz i się przewrócił na nią

Zaczęła się śmiać, po czym smyrnęła go chrapami po ganaszu x3

Pacnął ją lekko ogonem w pęcinę <3 po chwili odwrócił łeb by wziąść jakiś kwiat który wpiął jej w grzywę.
-Tak o wiele ładniej :3 - spojrzał na nią xD

Uśmiechnęła się lekko i trąciła go chrapami w łopatkę. Po chwili wstała, po czym potrząsnęła lekko łbem, uważając, by nie strącić kwiatka x3

Tak że wstał i uśmiechnął się kącikami chrap *,*

Prychnęła cicho...
- Masz pożyczyć 1 FP?

-Tak,jak potrzebne to pożyczę - spojrzał na nią wyciągając jeden PF .

- Dzięki! Kochany jesteś! - Rzuciła się na niego i tulnęła mocno zabierając FP

-Oczy mu wyszły od tulnięcia -gdy go puściła oczy mu się już tak nie wyłupiały xD

Puściła go x3

{ się wysiliłam }

( xDD )

Przyjrzał się jednej z zarośli ,gdyż zauważył tam najwyraźniej rzadkiego występowania ptaka z kolorowymi piórami, <3