Polana w Lesie.

Parsknęła cicho i zastrzygła uszami, patrząc na Karpika. Nie miała zamiaru ruszać się z ziemi ;>

- Uguu - mruknął, ponownie podchodząc do Nuit x3

Uśmiechnęła się nikle i pociągnęła ogiera lekko za ogon ;3

Złapał lekko zębami grzywkę klaczy x3

Dmuchnęła mu ciepłym powietrzem w chrapki, uśmiechając się x3

- Uguu - wymamrotał, puszczając jej grzywkę i looknął do góry, na swója krótką grzywke .__.
- Wisisz mi pół grzywki

- Tylko nie wyrywaj mojej - powiedziała wywalając gały oo"

- Twoja jest za biała xP

- Na moje szczęście - dodała po chwili

- Chcoiaż biały z czarnym źle nie wygląda *__* x3

- Nie oddam Ci mojej grzywki! - Powiedziała, wyraźnie podkreślając słowo "mojej" xP

- Oddasz.! .__. Uguu .__.

- Mogę zrobić Ci irokeza - zaproponowała

- Ale ja chce moją grzywkę .__. Uguu .__.

- Hmm. Odrośnie Ci...

- Ale na lato .__. Za dłuugo .__.

- Ojj, ładnie wyglądasz ;>

- Uguu - zaczął marudzić, jako iż nie lubiał mieć krótkiej grzwyki .__.

( Pff, pokazać Ci zdjęcie mojego siwka? Przestaniesz marudzić )

Parsknęła i puknęła go chrapami w staw skokowy, chcąc odwrócić jego uwagę od grzywki ;_;

// Ja lubię marudzić //
- Uguu - powtórzył .__.

( Ale on właściwie nie ma grzywki oo" )

Wzięła się w garść i wstała, powoli otrzepując się ze śniegu. Skubnęła go w szyjkę

Zachował się dokładnie tak jak kiedyś, czyli kopnął w najbliższe drzewo od Nuit, sprawiając, że śnieg spadł na klacz tak samo, jak na niego x3

Zarżała cichutko i trąciła go w zad i zaczęła udawać wielce urażoną ._.

Otrzepał się ze śniegu i tykął chrapami bok klaczy xP

Spojrzała na C.B., zastanawiając się nad czymś. W końcu oddała mu, nikle się uśmiechając.

( Herbatę robiłam v_v )